środa, 11 czerwca 2014

Domowa naturalna pasta do zębów dla niemowląt i dla dorosłych

W dniu dzisiejszym przyszły składniki.
Do pasty dla niemowląt wystarczy zwykły olej z kokosa i glinka biała.

Naturalna pasta do zębów dla dorosłych:
Składniki:
Glinka biała
Olej z kokosa
Olejek z drzewa herbacianego
Olejek z mięty
Plastikowa łyżeczka lub plastikowy lub drewniany patyczek po lodach
Plastikowe lub szklane naczynie

Na początek zrób mniejszą ilość. Jeśli nie będziesz zadowolona glinkę możesz użyć do maseczki na twarz, olej kokosowy do pielęgnacji skóry a olejki eteryczne do odświeżania mieszkania.

Uwagi: troszkę trudno się aplikuje pastę na szczoteczkę ale efekty są naprawdę widoczne już przy pierwszym myciu.

Olejek z kokosa + glinka 1:1 (po 10g)wsypujemy do plastikowego lub szklanego naczyńka (glinka nie lubi kontaktów z metalem, traci swoje właściwości)
Pojemniczek wstawiamy do naczynia z ciepłą wodą. Olej się rozstopi i łatwo będzie wymieszać składniki.

Na konieć dodać po 2 krople olejków z mięty i drzewa herbacianego. Dokładnie wymieszać i wstawić na chwilę do lodówki.

Mój sposób to mniejsza ilość i trzymanie w łazience nie w lodówce. Łatwiej się nabiera, nic się nie psuje bo w paście są substancje bakteriobójcze.




Dlaczego naturalna pasta do zębów a  nie kupna?
Po pierwsze w kupnej paście jak pisałam w poprzednim poście znaleźć można rakotwórcze składniki i spieniacze.

Po drugie w żaden sposób pasta do zębów z fluorem nie chroni cię w 100% przed próchnicą bo zawiera jedynie:

Sorbitol – słodzik. Jak działa słodzik na zęby? Bakterie żywią się cukrem i dzięki niemu mogą się też rozmnażać. Kiedy do ust dostarczasz słodziku, bakterie czują słodkie, zajadają się tą słodkością tylko, że nie jest to naturalny cukier i sztuczny i umierają. Tylko, że dla ciebie i Twojego dziecka, sorbitol nie jest bezpieczny! Najgorsze, że nie jest stosowany tylko do produkcji past a jako zamiennik cukru w pieczywie, ogórkach konserwowych (np. firma Orzech), cukierkach, ciastach, etc.

Fluor – jest bardzo toksyczny i szkodliwy ale niby w małych ilościach potrzebny dla zębów. Tylko, że jest w zwykłej wodzie z kranu. Czy to pijesz kawę czy herbatę to ten fluor i tak dostarczasz swoim zębom.

Krzem – tylko ściera zęby z osadów.

Składniki spieniające czyli SLS, SLES i inne tylko szkodzą Tobie i Twojemu otoczeniu. Przyzwyczajony jesteś jednak do tego, że wszystko musi się pienić by było dobre.

Dodatkowe syntetyczne zapachy czy składniki, które utrudniają wchłanianie wapnia, magnezu czy żelaza. Są to składniki życia!

Naturalna pasta składa się z 4 składników, możesz ją połknąć i nic ci się nie stanie i Twojemu dziecku też nie 

Olej kokosowy: ma właściwości antybakteryjne, przeciwpróchnicze i dodatkowo jest nośnikiem cennych składników mineralnych i witamin A, E, D, K.

Olejek herbaciany: jest wykorzystywany do dezynfekcji i przemywania ran. Ma właściwości antybakteryjne i może być stosowany bezpośrednio na skórę.  Czyści odświeża i skutecznie pozbywa się wszystkich zanieczyszczeń, dodatkowo jest bezpieczny dla organizmu i posiada właściwości regenerujące. Posiada również właściwości przeciwbólowe i  zapobiega zakażeniom, działa antytoksycznie. To, tak w skrócie.

Olejek miętowy – posiada właściwości przeciwbólowe, przeciwświądowe i kojące i wspomagające pamięć. W paście olejek raczej służy tylko nadaniu miętowego zapachu. Jeśli robisz pastę dla niemowlaka to odpuść sobie ten składnik. Może wywołać biegunkę u dzieci poniżej 8 lat. Zresztą Olejek herbaciany sam w sobie ma podobny zapach więc nie ma potrzeby by go używać do pasty.

Glinka biała: zawiera krzem, żelazo, potas, magnez, tytan, sód, wapń, duże ilości glinu. Dzięki wydobywaniu w położonych pod ziemią korytarzach glinka pozbawiona jest mikroorganizmów i pasożytów, które mogłyby zagrażać zdrowiu człowieka. Posiada właściwości myjące i odtłuszczające. Zawdzięcza to silnym własnościom wymiennym kationów. Glinka wspomaga gojenie się ran i stanów zapalnych. Jak każda glinka odświeża, odżywia i wygładza oraz poprawia mikrokrążenie skórne.

Cena 50zł troszkę przeraża w stosunku do zwykłej pasty za 7zł ale:
w 50zł masz 10zł kosztów wysyłki czyli składniki kosztują 40zł. Z 40zł możesz zrobić 3,5 opakowań pasty 75ml z czystych, nieszkodliwych, naturalnych składników. Czyli całkiem nieźle! Czyli tylko 11zł za opakowanie!

Edit: jeśi jestem w trasie, używam zwykłej pasty, w domu czasem z wygody też. Jestem zadowolona :)
Edit2: Lipa, wracam do normalnych past do zębów.... http://www.silver-rose.eu/16-pasty-do-zebow
cedrowa naprawdę skuteczna z bezpiecznym składem. 

Pozdrawiam
Mama Tester

1 komentarz: