Mleko następne to większa ilość białka w tej samej objętości oraz większa ilość żelaza. Po czwartym miesiącu życia, bo wtedy układ pokarmowy malucha jest już na tyle dojrzały, że radzi sobie bez problemu z kazeiną i białkami serwatkowymi, można wprowadzać niby mleko następne. Na opakowaniach jednak producenci sugerują by zmiana następiła dopiero po 6 miesiącu życia.
Mleko początkowe jest lepiej strawiane przez dziecko. Zresztą mleko matki nie zmienia się po 6 miesiącu i nie wymienia mleka w piersiach na następne ;)
Nie ma zatem żadnego powodu, żeby się spieszyć ze zmianami na mleko następne. Najważniejsze po 6 miesiącu urozmaicać dietę dziecka wprowadzać zupki, obiadki, etc.
Edit: 14/05/2014
Wczoraj próbowałam podawać mleko następne Enfamil i jakie zauważam różnice. Jest cięższe w konsystencji, lepi się do miarki. Ciężej strawne to na pewno. Córka poprzestawiała sobie godziny spania. W dniu wczorajszym była tylko jedna drzemka godzinna między 20-21 i dodatkowo potem ciężko było mi ją uśpić. Zasnęła ok. 23 i spała do 3:00. Od trzeciej żywa chciała się bawić, domagała się uwagi. O 6 domagała się jedzenia i podałam jej zwykłe mleko początkowe zasnęła około godziny 9 z minutami. Spała do 12:00. Na chwilę obecną nie zamierzam jeszcze ryzykować z mlekiem następnym. Wracam do poczatkowego.
Podsumowanie: W dniu wczorajszym 13/05/2014 od wybudzenia ok. 8:30 podałam mleko następne i od tej pory licząc i podając co ok. 3 godziny mleko wraz z sokami i zupą, nie spała do godziny 20. Od 20-21 spała. Od 21-23 bawiła się. Od 23 spała do godziny 3. Od 3:00 żywa i chętna do zabaw do godziny 9. Naspeedowana strasznie a ja ledwo żyłam.
Edit: 14/05/2014
Wczoraj próbowałam podawać mleko następne Enfamil i jakie zauważam różnice. Jest cięższe w konsystencji, lepi się do miarki. Ciężej strawne to na pewno. Córka poprzestawiała sobie godziny spania. W dniu wczorajszym była tylko jedna drzemka godzinna między 20-21 i dodatkowo potem ciężko było mi ją uśpić. Zasnęła ok. 23 i spała do 3:00. Od trzeciej żywa chciała się bawić, domagała się uwagi. O 6 domagała się jedzenia i podałam jej zwykłe mleko początkowe zasnęła około godziny 9 z minutami. Spała do 12:00. Na chwilę obecną nie zamierzam jeszcze ryzykować z mlekiem następnym. Wracam do poczatkowego.
Podsumowanie: W dniu wczorajszym 13/05/2014 od wybudzenia ok. 8:30 podałam mleko następne i od tej pory licząc i podając co ok. 3 godziny mleko wraz z sokami i zupą, nie spała do godziny 20. Od 20-21 spała. Od 21-23 bawiła się. Od 23 spała do godziny 3. Od 3:00 żywa i chętna do zabaw do godziny 9. Naspeedowana strasznie a ja ledwo żyłam.
EDIT: Mleko NAN nie zawiera tauryny, dziecko nie jest tak pobudzone :) Zasypia w normalnych godzinach :)
Pozdrawiam
Mama Tester
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz